Kopertówka na wieczór panieński... kawalerski
Nie bez powodu post zatytułowałam w taki właśnie osobliwy sposób. Kopertówka była bowiem przeznaczona na wieczór panieńsko-kawalerski 😉 Zależało mi zatem, aby oboje obdarowani poczuli, że upominek jest dla każdego z nich (i dla obojga razem). Postawiłam więc na prostą formę i bazę w odcieniach szarego, ale z dodatkiem mocnego kolorystycznego akcentu i odrobiną kwiatów. Dodałam do tego serce, żeby był to już taki prezent "przedślubny" 😊
A całość wykonana została z... zimowej kolekcji papierów od Craft O Clock 😃
--------------------------------------------------------
Ładna koperta, fajny pomysł i estetyczne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :) Koperta powstawała w trybie "na wczoraj", więc nawet nie było kiedy poszaleć :D Ale to chyba dobrze, skoro adresatem był też pan ;)
UsuńŚliczna jest, bardzo romantyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMacie już jakiś pomysł? Taka impreza musi być niepowtarzalna
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentuje. Chciałabym mieć takie umiejętności manualne jak Ty.
OdpowiedzUsuńpolecam tego bloga gorąco!
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł. Na wieczór panieński szczególnie polecam skorzystać z usług striptizera! :D
OdpowiedzUsuńA co sądzicie o tym, aby zaprosić tancerza erotycznego na wieczór panieński? Wydaje mi się, że to podstawa.
OdpowiedzUsuń