Chustecznik ze złoceniami - kurs foto

Przed Wami mój kolejny kurs. Przygotowałam go w ramach współpracy ze sklepem Przyda Się.
tym razem zrobimy chustecznik i ozdobimy go złoconymi tekturkami.

Materiały potrzebne do wykonania pracy:
*drewniany chustecznik,
* farba (akrylowa lub kredowa),
* lakier (najlepiej matowy),
* tekturki, które będziemy złocić,
* folia w płatkach (do złoceń),
* klej do złoceń,
* lakier do złoceń,
* żel-medium,
* bitum,
* stemple,
* tusz do stempli.

Wykonanie:

Zaczynamy od tekturek.
Proces złocenia najlepiej jest wykonywać w jakimś pojemniku. Ja wykorzystałam pudełko po lodach. Pozwoli to uniknąć bałaganu i fruwających wszędzie płatków złota 😉

Tekturki trzeba posmarować klejem i zostawić do podeschnięcia. Klej powinien się lepić, ale nie może być mokry. Tekturkę umieszczamy w pudełku.

 Zasypujemy płatkami. Ja pomagałam sobie pęsetą.

Dociskamy płatki do tekturki. Używałam pędzla - płaskiego i sztywnego. Był to pędzel przeznaczony do farbowania włosów, jednak do tego celu kompletnie się nie nadawał. Za to sprawdza się jako przyrząd do złoceń 😉

 Za pomocą pędzla zmiatamy nadmiar płatków.

Następnie, już w dłoni, wymiatamy pędzlem nadmiar płatków ze wszystkich załamań i szczelin tekturki.

A taki bałagan został po procesie złocenia 😁 Przeprowadzanie złocenia w pudełku ma tę dodatkową zaletę, że płatki można zamknąć i zostawić w takiej postaci do następnego razu. Nie trzeba ich upychać ponownie w słoiczku, co byłoby raczej kłopotliwe.

 

Tekturki należy zabezpieczyć lakierem do złoceń, który zapobiega utlenianiu się płatków.

Teraz kolej na chustecznik.

Malujemy chustecznik w wybranym przez nas kolorze. U mnie jest to mieszanka dwóch kolorów. Po wyschnięciu delikatnie szlifujemy i zabezpieczamy warstwą lakieru.

Teraz ozdabiamy pudełko. U mnie w ruch poszły stemple - z pismem na górę chustecznika oraz ze spękaniami na boki.

Dodatkowo, jak widać, przyciemniłam ranty chustecznika, używając do tego bitumu. Przed przystąpieniem do kolejnego etapu zabezpieczamy pracę warstwą lakieru.

Kolejny krok to chlapania. Ja kropki zrobiłam farbą w kolorze szarym oraz starego złota oraz bitumem. Wszystkie preparaty rozcieńczamy wodą i pryskamy przy użyciu szczoteczki lub pędzla. Naniesiony wcześniej lakier umożliwia nam korektę, jeśli chlapniemy za dużo albo nie tam, gdzie chcemy.
Po wyschnięciu pracę zabezpieczamy lakierem.

Czas powrócić do na tekturek.

Przyklejamy je do pracy używając żel medium. Najlepiej matowego. Lub innego kleju, który po wyschnięciu będzie bezbarwny i matowy.

Chustecznik gotowy. Proste, prawda? 😊

Przypominam, że pozostałe kursy mojego autorstwa znajdziecie w zakładce Kursy i tutoriale.
A jeżeli chcecie użyć dokładnie tych produktów co ja, żeby zrobić swój chustecznik, to zajrzyjcie na bloga przydasiowego, gdzie szczegółowo to opisałam.

A praca bierze udział w dwóch zabawach:

 

--------------------------------------------------------
 Przesyłam pozdrowienia! 😊