Trochę karnawałowego blasku



Nie jest to balowy strój ani maska. To kubeczek. Pojemniczek. Na ołówki, długopisy, pędzelki. Ostatnio wiele takich robię, bo rozstawiam po całym domu. Okazuje się bowiem, że niemal w każdym pomieszczeniu potrzebny jest długopis i kartki. Bo jak się jest w trakcie urządzania domu, to ciągle jakieś pilne sprawy do głowy przychodzą i trzeba notować, zanim umkną 🙂
Tym razem kubeczek w wersji połyskliwej. Dużo tu czarnego gesso, trochę farby metalicznej i kilka kolorów past woskowych. Projekt powstał jako inspiracja dla bloga Przyda Się, więc jeśli chcecie zobaczyć, jakim produktów użyłam, to zapraszam właśnie tam.

Kubeczek to pozostałość po zestawie kremów do twarzy. Mam go już od lat, bo jest bardzo sztywny i szkoda go było wyrzucać. Ale wygląd to on miał co najwyżej taki sobie 😉
No to go troszkę podrasowałam. Skoro od tylu lat dzielnie mi służy, to chyba mu się należało 😊
 
 

Pracą biorę udział w zabawie:
http://tricksartist.blogspot.com/2017/12/challenge-62017.html

Pozdrawiam serdecznie,
Esme

Komentarze

  1. Teraz wygląda jak król! Przepiękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW ten kubeczek jest genialny :) Piękne kolorki no szczęka mi opadła hi hi :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, dziękuję bardzo! Niezmiernie mi miło :) I dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  3. Fantastyczne przeobrażenie pudełeczka. Slicznie wygląda, elegancko.
    Ja także lubię zostawiać różne pudełka, są przydatne w różnych momentach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :)
      Pudełeczka warto gromadzić gdzieś w kąciku, nigdy nie wiadomo, kiedy będą przydatne :)

      Usuń
  4. Piękny, bardzo klimatyczny. Dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł i bardzo użyteczny :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Tricksart!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :)
Zostaw dla mnie komentarz - chętnie z Tobą podyskutuję.