Sposoby na kreatywne spędzenie czasu z dzieckiem z użyciem bazy rysunków - weekendowa inspiracja #27



Cześć!

Dziś chcę się  z Wami podzielić nieco inną, niż zwykle, inspiracją. Natomiast nadal nosi ona znamiona twórczości, kreatywności i DIY.

Baza rysunków


Jakiś czas tematu dołączyłam do grona kilku osób testujących bazę rysunków dla rodziców stworzoną przez Mariolę z Rysunkowo mi. Baza powstała po to, aby ułatwiać rodzicom organizację codzienności. Choć instrukcja dołączona do bazy pozwala na wykorzystanie rysunków na wiele innych sposobów, np. jako memory.
W zestawach znajdują się m.in. obowiązki, zajęcia aktywności fizycznej, emocje, zabawki, przybory szkolne, ubrania oraz wiele innych.

Przyznaję, że nie skorzystałam ze wszystkich, bo naprawdę jest ich bardzo dużo, a poza tym nie wszystkie na dzień dzisiejszy były nam potrzebne, np. nie skorzystałyśmy z bazy przyborów szkolnych, bo moja córcia jest dopiero przedszkolakiem.


Jak baza ułatwia organizację


Nie będę się jednak rozpisywać o tym, czego nie wykorzystałam. Napiszę o tym, z jakich obrazków skorzystałyśmy z córcią i do czego się nam one przydały.

Na początek stworzyłyśmy sobie plansze porannych i wieczornych "zadań". Czyli wszystko to, co trzeba zrobić przed wyjściem do przedszkola oraz przed położeniem się spać.
Plansze są dla Oli bardzo motywujące i pozwalają jej na uporządkowanie kolejnych zadań. Dzięki planszom wie, jaka będzie kolejna czynność, może sprawdzić, czy o czymś nie zapomniała i wie, czy zadań do wykonania zostało dużo czy mało. W przygotowywaniu planszy wieczornej wykazała się własną inwencją twórczą i dorysowała tęczę, która symbolizuje tęczowe sny 😉
Skorzystałyśmy także z obrazków "jedzenie". Urządziłyśmy zabawę w segregację. Dzieliłyśmy produkty żywnościowe na takie, które można bez obaw zjadać codziennie oraz na takie, które jemy tylko czasem. Była to doskonała okazja do dyskusji na temat zasad zdrowego odżywiania. Zabawa zaowocowała wspólnym gotowaniem, w czasie którego Ola tłumaczyła mi, który z produktów możemy jeść codziennie 😃
Kolejną segregację zastosowałyśmy do różnych "czynności". Dzieliłyśmy je na takie, które pozytywnie wpływają na zdrowie i kondycję (np. jazda na rowerze) oraz takie, które wykonujemy sporadycznie (np. oglądanie telewizji).
Omawiałyśmy także zagadnienie pojazdów, które poruszają się po ziemi, wodzie i w powietrzu. Zadanie niby proste, ale okazało się, że dla czterolatki nie aż tak bardzo oczywiste 😉
Kolejny przetestowany przez nas zestaw to "emocje". Bardzo fajny zestaw, który pomaga omówić kwestię emocji. Nad tym tematem pracujemy od bardzo dawna i Ola (mimo, że ma niespełna 4 lata) potrafi już powiedzieć, że się złości, jest smutna, obawia się czegoś albo bardzo się cieszy (i to są jej słowa, dokładnie tak opisuje emocje). Sądzę, że umiejętność rozpoznawania emocji na obrazkach pomoże jej rozpoznawać intencje innych ludzi.
Z przyjemnością skorzystałam też z zestawu "zabawki". Pokolorowane przez Olę i wycięte obrazki umieściłyśmy na szafkach, dzięki czemu córcia teraz wie, w której szafce jakie są zabawki. Bardzo fajna sprawa, bo dzieci takich rzeczy po prostu nie kojarzą i nie pamiętają, przez co zdarzało się, że Ola zupełnie zapominała o tym, że posiada taką czy inną zabawkę. Oznaczenie szafek znacząco też ułatwia nam sprzątanie pokoju.


Jak odbieram bazę rysunków? Bardzo pozytywnie. Rysunki stały się dla nas dużym ułatwieniem wielu codziennych czynności oraz pretekstem do omówienia wielu ważnych lub ciekawych zagadnień. Dla nas dodatkowym plusem jest to, że rysunki w bazie są czarno białe, bo Ola bardzo lubi je kolorować, dzięki czemu są one niepowtarzalne i bardziej "jej". Poza tym kolorowanie zajmuje jej trochę czasu, co mnie daje chwilę "wolnego" 😉

 

Jeżeli zaciekawiła Was baza, to możecie pobrać zestaw 20 darmowych ikonek -> TUTAJ.

-----------------------------------------------------
Przesyłam moc pozdrowień 😊

Komentarze

  1. Cieszę się, że moje rysunki Wam się przydały. Widać już po zdjęciach, że Ola bardzo lubi kolorować ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za zestawy, bardzo chętnie z nich korzystamy. A kolorować Ola wręcz uwielbia :)

      Usuń
  2. Bardzo fajny pomysł. Miło spędzilyscie czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę, Mariola zrobiła kawał dobrej roboty :)

      Usuń
  4. Świetna zabawa i bardzo fajny pomysł na edukację dla dziecka. Proste i przyjemne zajęcie zarówno dla dziecka jak i dla rodzica :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile możliwości! Sposobów na wykorzystanie tych obrazków jest chyba tyle, co rodziców i dzieci. Tylko kreatywność i wyobraźnia są ograniczeniem.

      Usuń
  5. Świetna zabawa i fajny sposób na edukację, dziewczynki zazwyczaj jakoś szybciej się rozwijają. Moja 3 latka też już potrafi określić emocje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez zabawę do nauki :) A u mnie w rodzinie same dziołszki ,to nie mam porównania :D

      Usuń
  6. Dziękuję za fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł. I do zabawy, i do wykorzystania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przyjemnie nam się "pracuje" z tymi ikonkami :)

      Usuń
  8. I świetnie spędzony czas z dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas teraz choroby, więc skorzystam z inspiracji z przyjemnością

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak dzieci były małe to często bawiliśmy się w "memory", a tu jeszcze dodatkowo można ćwiczyć kolorowanie, super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to właśniekolorowanie jest chyba największą atrakcją ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Cieszę się, że tu jesteś :)
Zostaw dla mnie komentarz - chętnie z Tobą podyskutuję.