Pudełko wdzięczności i radości
Cześć!
Czy celebrujecie codzienną wdzięczność? Czy każdego wieczoru podsumowujecie dzień i "wyciągacie" z niego wszystkie najlepsze momenty - małe sukcesy i radości? Jeżeli tak, to ciekawa jestem, czy analizę przeprowadzacie jedynie w głowie, czy zapisujecie swoje myśli. Sposobów na przechowywanie dobrych wspomnień w formie pisemnej jest wiele. Niektórzy notują w notesie (albo planerze lub bujo), niektórzy notują na wielkim arkuszu papieru wiszącym na ścianie, są też tacy, którzy przechowują wspomnienia zamknięte w pojemniku. Po to, by na koniec roku pojemnik otworzyć i spostrzec, jak wiele tych drobnych radości i sukcesów było.
Właśnie w celu zbierania takich dobrych wspomnień powstało to pudełeczko. Podarowałam jej bliskiej mi osobie. Już na wstępie zostało wypełnione małymi radościami - mnóstwem rożnych przydasiów 😊
Mam nadzieję, że teraz będzie się wypełniać karteczkami zapełnionymi dobrą myślą.
Co do technicznej strony pracy, to jest to pudełeczko prezentowe, które okleiłam papierem według własnego pomysłu. Wieczko ozdobiłam sporą ilością artemisyjnych tekturek (pomalowanych białym gesso, białym embossingiem i zielonym tuszem) oraz kompozycją kwiatową i motylami. Brzeg wieczka okleiłam koronką.
Co do technicznej strony pracy, to jest to pudełeczko prezentowe, które okleiłam papierem według własnego pomysłu. Wieczko ozdobiłam sporą ilością artemisyjnych tekturek (pomalowanych białym gesso, białym embossingiem i zielonym tuszem) oraz kompozycją kwiatową i motylami. Brzeg wieczka okleiłam koronką.
Myślę, że takie pudełeczko jest doskonałym upominkiem na każdą okazję. Zbliżający się Dzień Mamy też można uhonorować w taki sposób. Ja swojej, niestety, już nie mogę sprawić takiego upominku. Ale gdybym mogła, to na pewno bym to zrobiła 😊
------------------------------
Pozdrawiam serdecznie 😊
Pięknie ozdobione pudełko. Jego zawartość na pewno będzie ważna w ciężkich chwilach. Wtedy warto w nim pogrzebać i przypomnieć sobie co dobrego nas w życiu spotkało.
OdpowiedzUsuńJa mam słoik wdzięczności.
Ciekawy pomysł na kolekcjonowanie "dobrych chwil", warto spróbować. A jeszcze w takim ślicznym pudełeczku :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na prezent i te sentencje takie trafione, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna inspiracja. Może czas stworzyć nawet z myślą o siebie takie.pudełko :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Szczególnie kwiatuszki. Ja nie czekam do wieczora, analizuję od razu i staram się zapamiętać. Kiedyś zapisywałam w dzienniku.
OdpowiedzUsuńKasiu, Twój wpis przypominał mi, że dawno, dawno temu prowadziłam krótkie zapiski minionego dnia. Miałam wtedy do tego głowę, miałam czas. Teraz... hmmm... - zatęskniłam na tym :/ ;) A pudełko jest wspaniałe z każdej strony... i jego środek również zachwyca... Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! To prawda, że idealnie nadaje się na prezent - i będzie jego częścią.
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko:) świetny pomysł na prezent:)
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci to wszystko wyszło.
OdpowiedzUsuńWoow to bardzo wyjątkowe pudełeczko, raz, że sama zrobiłaś, dwa, że coś w nie włożyć ,a trzy (to zaskoczyło mnie najbardziej) jego przyszłe sugerowane przeznaczenie... Uroczy podarunek.
OdpowiedzUsuń