Czekoladownik XXL, czyli opakowanie na Torcik Wedlowski
Jakiś czas temu dostaliśmy z mężem zaproszenie na ślub, w którym to zaproszeniu Młodzi zaznaczyli, że zamiast kwiatów, proszą o słodycze lub wino. Wybraliśmy wersję "na słodko", ale czekolada wydawała mi się zbyt skromna, jak na taką okazję. Zdecydowaliśmy się zatem na Torcik Wedlowski.
Najwięcej pracy miałam z wycięciem bazy i przycięciem papierów. Ozdoby dałam bardzo minimalistyczne, bo skoda mi bo zasłaniać piękne papiery od BloomCraft. Dlatego też ograniczyłam się do napisu, papierowej serwetki, tekturkowego serduszka, ptaszków z masy i wstążki na zamknięcie.
Całość, tak mi się wydaje, wyszła dzięki temu niezwykle elegancka :)
Pozdrawiam,
Esme
Fajny pomysł na opakowanie torcika! Wyszło elegancko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Przesyłam uściski :)
UsuńPięknie, romantycznie elegancko i bardzo delikatnie. Zarówno zawartość, jak i opakowanie wzbudza zachwyt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zawartość, mam nadzieję, zjedli ze smakiem, a opakowanie można ponownie wykorzystać, np. jako pudełko na zdjęcia :)
UsuńWyszedł piękny efekt, zwłaszcza, że papier imituje deski, więc wyszła taka ala skrzyneczka :) Czasami kusi by dać więcej ozdób, ale jest wystarczająco moim zdaniem, Minimalistycznie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńPapier w deseczki był idealny :) Kusiło mnie dodanie jakiegoś kwiatka, ale nic mi nie pasowało i ostatecznie powstrzymałam się, chyba słusznie ;)
UsuńCudownie wyszło! Przepięknie zapakowany prezent ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudeńko :D Samo opakowanie to już prezent :D
OdpowiedzUsuńI o to w tym wszystkim chodzi ;) Dziękuję!
Usuń